Gdy nadeszła duża woda cieszyliśmy się bardzo na piękne widoki, malownicze krajobrazy. Tylko że woda zebrała ze sobą to, co wczesniej wrzucili do niej ludzie. Okropne, straszne śmieci. Woda nie chce ludzkich śmieci!
Na szczęście 18 lutego zebrała się wspaniała ekipa 20 dzielnych osób (Słońszczan, mieszkańców Szczecina, Warszawy, Chyrzyna i Nowin Wielkich), które postanowiły zrobic porządek. Sprawna akcja w stylu unitis viribus, czyli wspólnymi siłami, trwała około 5 godzin i zakończyła się wywiezieniem ponad 30 worków śmieci i resztek dwóch lodówek. Najwięcej było szklanych butelek, pewnie pozostałości po plenerowych imprezach. Szkoda, że ci, którzy tak lubią świętować w "pięknych okolicznościach przyrody" nie zadbali o to, by przyroda po ich imprezie pozostała piękna...
Serdecznie dziękujemy wszystkim zbieraczom i pomocnikom zaangażowanym znienacka, szczególnie Eli za inicjatywę, Rafałowi za pyszne kanapki i Cyprianowi za sprawny wywóz łupów do PSZOK-u.. Do następnego razu!
No i to ciasto cynamonowe po pracy!